Andrzej Michniewicz - Nauczyciel Roku 2022

Dziś miałem wielką przyjemność dwukrotnie bronić w sali rozpraw odwoławczej komisji dyscyplinarnej MEiN wspaniałego nauczyciela Andrzeja Michniewicza z Lublina, który w czerwcu został dyscyplinarnie zwolniony z pracy w szkole, gdyż... chciał prowadzić stacjonarne lekcje wf zamiast szkodliwej zdalnej fikcji! 


Gdybyśmy żyli w normalnym kraju, Andrzej zostałby Nauczycielem Roku 2022, a ponieważ otacza nas obłąkany covidiotyzm, grozi Mu utrata pracy. Dziś przewodnicząca obu posiedzeń dyscyplinarnych odroczyła sprawy, a więc niedługo (1-2 miesiące), czeka nas ponowna batalia o normalność w polskiej edukacji. 


Andrzej od początku pseudopandemii wykazywał się wielką odwagą i siłą m.in. bronił uczniów swojej szkoły, którzy chcieli normalnie oddychać, przed covidiańskimi koleżankami i kolegami nauczycielami, protestował przeciwko zdalnej farsie czy nielegalnym kwarantannom. Był i jest wzorem dla uczniów, rodziców i nauczycieli. 


Warte podkreślenia jest też to, że Andrzej, który na co dzień działa w Stowarzyszeniu "Nauczyciele dla wolności" i społecznie pomaga innym, nie chciał i nie chce żadnej pomocy. Człowiek wielkiej klasy i skromności. W takiej sytuacji wielu interesownych pseudodziałaczy wolnościowych czy pseudodziennikarzy wolnościowych zrobiłoby 5 zrzutek na „pomoc prawną, „kosztochłonne represje systemu”, „prace społeczną” i obłudnie żyliby sobie wygodnie przez rok lub dwa.


Raz jeszcze dziękuję Andrzejowi za Jego niezłomną i piękną postawę.

Komentarze

Popularne posty