O dobrych nauczycielach, co nie ulegli covidiozie i rodzicach, którzy ją wspierali

Nie jest dobrze z polskim systemem oświaty. W ubiegły czwartek Andrzej Michniewicz, wspaniały nauczyciel wf walczący z obłędem wirusowym i zdalną fikcją w swojej lubelskiej szkole (SP 51), decyzją rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy wojewodzie lubelskim, został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Całej sprawy nie byłoby, gdyby nie donos obłąkanych covidiozą rodziców.

 

Przez ostatnie ponad dwa lata słyszeliśmy bardzo wiele krytycznych opinii i komentarzy świadomych ludzi o systemowych/ państwowych nauczycielach, którzy bezkrytycznie uwierzyli w medialną pandemię i tym samym mocno dawali w kość uczniom i rodzicom. To prawda, była ich zdecydowana większość. Za mało jednak mówi się i pisze o pedagogach przeciwstawiających się obłędowi wirusowemu i zdalnej fikcji. A wbrew pozorom nie jest ich tak bardzo mało, o czym najlepiej świadczy działalność Stowarzyszenia Nauczyciele dla Wolności. Wg mojej wiedzy świadomych nauczycieli jest więcej niż przedstawicieli innych państwowych zawodów (ilu Państwo spotkali w ostatnich dwóch latach antycovidowych urzędników, lekarzy, pielęgniarek, policjantów, wojskowych, prokuratorów czy sędziów?). Dlatego opinie i komentarze osób, które uważają, że jest to kolejny argument za „zaoraniem” państwowego systemu edukacji, uważam za niepoważny.


Ale wróćmy do meritum. Sprawa Andrzeja Michniewicza jest bulwersująca z co najmniej trzech powodów. Po pierwsze, stanął on przed komisją dyscyplinarną za to, że zamiast zdalnej fikcji na lekcji wf, zaproponował swoim uczniom spacer. Mając świadomość ogromnej szkodliwości zdalnej fikcji, chciał wyciągnąć dzieci sprzed komputerów i zachęcić ich do aktywności fizycznej. Jeśli to jest uchybienie godności zawodu nauczyciela, to znaczy, że rzecznik dyscyplinarny powinien zmienić zawód lub ze wstydu podać się do dymisji.

 

Po drugie, normalność jaką zaproponował Andrzej nie spodobała się części rodziców uczniów. I w ten sposób ruszyła machina dyscyplinarna wobec nauczyciela, który był ostoją normalności w swojej szkole w czasie wirusowych idiotyzmów typu zdalne nauczanie, maski, dezynfekcja itd. Niestety nie jest to pierwszy tego typu przykład w Polsce, gdy obłąkani covidiozą rodzice „dokuczają” zdroworozsądkowym pedagogom. I w tym miejscu warto zadać kilka kluczowych pytań – w ilu szkołach rodzice wspierali antycovidowych nauczycieli? W ilu pozytywnie reagowali na sugestie dyrektora/nauczycieli, aby przeciwstawić się obłędowi zdalnej fikcji? Czy rodzice mają świadomość, że dyrektor/nauczyciel, bez zgody/woli rodziców niewiele może zrobić w współczesnej szkole?


W końcu Andrzej to powszechnie szanowany i lubiany nauczyciel z ogromnym doświadczeniem, w przeszłości doceniany przez przełożonych, rodziców i uczniów. Zwalnianie takiego pedagoga z pracy (dyscyplinarnie!), to wielka niedorzeczność i strata dla szkoły, w której pracuje. Przy okazji, ciekaw jestem, ilu z rodziców, którzy nie raz, nie dwa, nie trzy doceniali pracę Andrzeja, w jakikolwiek sposób stanęło w jego obronie w covidiańkim postępowaniu dyscyplinarnym?  

 

Od początku skandalicznego nękania Andrzeja wierzyłem, że uda mu się skutecznie obronić i odeprzeć absurdalne zarzuty. Na ten moment tak jednak nie jest, ale pozostaje jeszcze instancja odwoławcza. Andrzej już zapowiedział, że z niej skorzystać, gdyż słusznie czuje się całkowicie niewinny, a wręcz przeciwnie. Liczę na refleksję wojewody lubelskiego, rozsądek komisji dyscyplinarnej przy MEiN i szczęśliwy finał tej sprawy. Sam ponownie z przyjemnością wystosuję pismo w obronie Andrzeja i jego wspaniałych postaw, które powinny być wzorem do naśladowania dla nauczycieli, rodziców i uczniów.

Komentarze

  1. Panie Adamie, w naszej szkole nie mieliśmy kogo bronić, bo nie było ANI JEDNEGO nauczyciela nieobłąkanego covidiozą, walczyliśmy z maskami jako jedyni rodzice, bez żadnego wsparcia ze strony innych, także obłąkanych covidiozą rodziców. Przykro to mówić, ale jesteśmy w zdecydowanej mniejszości, strach pomyśleć co będzie się działo jesienią...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty