Propaganda szczepionkowa na Dolnym Śląsku!
Jako organizator Ogólnopolskiego Strajku Dzieci do szkół! miałem przyjemność spędzić kilka czerwcowych dni w Świdnicy i jej okolicach. Zszokowała mnie liczba reklam i materiałów informacyjnych zachęcających mieszkańców do szczepienia przeciwko koronawirusowi - większość rond ma banery na ten temat, lodowisko zamieniono w punkt szczepień, w miejskiej gazecie jest reklama itd. W związku z tym zadałem kilka pytań prezydent miasta. Odpowiedzi udzielił Mateusz Jadach z Biura Prezydent Miasta Świdnicy.
- jaki jest koszt propagandy szczepionkowej na jaką narażeni są mieszkańcy Świdnicy?
W sumie na promocję szczepień w Świdnicy wydano 6202,60 zł. W ramach tej kwoty zlecono Miejskiej Bibliotece Publicznej zamieszczenia reklamy dotyczącej promocji szczepień przeciw COVID-19 dla ludzi w wieku 60+, wykonano spot telewizyjny zachęcający do szczepień oraz zlecono jego emisję w lokalnej telewizji, a także wykonano 5000 sztuk ulotek promujących szczepienia, szczególnie w grupie 65 plus.
- kto wykonuje banery, reklamy i inne materiały informacyjne zachęcające do szczepień?
Wykonaniem ulotek, banerów i materiałów informacyjnych zajęła się świdnicka firma PikGroup, której zlecono wykonanie tych materiałów.
- czy w związku z tym mieszkańcy Świdnicy wiedzą za co i ile płacą poprzez podatki?
Wszelkie wydatki środków publicznych są jawne, a umowy zawierane z prywatnymi podmiotami udostępniane są do wglądu w specjalnym rejestrze. Poza tym pieniądze na promocję szczepień pochodzą ze środków Urzędu Wojewódzkiego, który to przekazał dotację na ten cel dla miasta.
- jaki jest cel takiej propagandy?
Zachęcenie mieszkańców Świdnicy i okolic do zaszczepienia siebie oraz najbliższych.
- czy miasto Świdnica nie ma pilniejszych i ważniejszych wydatków budżetowych niż propaganda szczepionkowa?
Popularyzacja zdrowego stylu życia oraz ochrony zdrowia jest jednym z priorytetów gminy zapisanym w ustawie o samorządzie gminnym.
- czy prezydent miasta i radni mają wiedzę, że zgodnie z informacjami producentów szczepionki nie przeszły one pełnych badań klinicznych, przez co zostały dopuszczone do użytku jedynie warunkowo?
Szczepienia prowadzone są zgodnie z przyjętymi przepisami prawa, które uchwalił rząd RP. Ponadto są one rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
- czy prezydenta miasta i radni mają wiedzę, że takie szczepionki powodują u pacjentów duże ryzyko wystąpienia powikłań, chorób, w tym zgonów?
Każda ingerencja w organizm człowieka powoduje jakieś ryzyko, dotyczy też np. przyjęcia aspiryny.
- czy prezydent miasta i radni mają wiedzę, że zgodnie z oficjalnymi danymi Ministerstwa Zdrowia z początku czerwca z powodu takich szczepionek w Polsce zmarło 100 osób, a ponad 11 000 miało powikłania tzw. NOPy?
Każdy przypadek z tych 100 zgonów należałoby dokładnie zweryfikować, by zająć stanowisko. Gmina nie jest odpowiednim organem do oceny tych przypadków.
- czy prezydent miasta i radni będą ponosić odpowiedzialność w przypadku wystąpienia u mieszkańców Świdnicy powikłań/ zgonów po przyjęciu takich szczepionek?
Do opieki nad chorymi przeznaczone są placówki medyczne.
No cóż, przykład perfekcyjnie zabetonowanych urzędników. Ale jak to mówią pszczoły:
OdpowiedzUsuńnie tracimy czasu na przekonywanie much, że miód jest lepszy od gówna...